“Władze UE oraz poszczególne państwa członkowskie Unii Europejskiej wdrażają plany oszczędzania energii. W wielu państwach ze względu na brak gazu, ropy naftowej i węgla, podczas tegorocznej zimy temperatura w obiektach publicznych i mieszkaniach nie będzie mogła przekroczyć kilkunastu stopni Celsjusza. Prawdopodobnie czekają nas także okresowe przerwy w dostawach energii. A tymczasem w transporcie drogowym wciąż marnotrawimy miliony ton oleju napędowego rocznie wyłącznie ze względu na protekcjonistyczne prawo unijne. Przepisy Pakietu mobilności nakładają bowiem obowiązek powrotu setek tysięcy ciągników siodłowych i samochodów ciężarowych co 8 tygodni do państwa, w którym mieści się siedziby firmy transportowej. A do niedawna – na skutek rozszerzającej wykładni prawa dokonanej przez Dyrekcję mobilności Komisji Europejskiej (DG Move) – musiały one ciągnąć dodatkowo każdą firmową przyczepę i naczepę. Nawet, gdy miały one jechać bez ładunku.”

Marnotrawstwo i brak logiki w UE


Foto: pkt.pl