W dobie pracownika trwającej dokładnie 24 godziny rozlicza się czas pracy i nalicza nadgodziny; to w dobie sumuje się czas pracy do ustalania naruszenia pracy w porze nocnej i w końcu to nadal tak samo, jak u pracowników zwykłych, nowa doba nie zaczyna się wcześniej, dopóki nie skończy się poprzednia. Zatem jeśli kierowca rozpoczyna pracę o godzinie 1:00 w nocy w poniedziałek, to ta doba trwa do 1:00 we wtorek.

Co się stało z dobą kierowcy?

doba-kierowcy